Rolujesz swoje ciało? Nie? To zacznij, szczególnie jeśli dużo trenujesz. Automasaż jest wciąż niedoceniany, a przynosi bardzo dużo korzyści. Jak się rolować, po co się rolować – o tym we wpisie.
Dlaczego warto się rolować?
Rolowanie to nic innego jak masaż mięśni i powięzi (czyli elastycznej błony otaczającej tkanki miękkie). Dobre zrolowane ciało to rozluźnione mięśnie. Jest to najłatwiejszy sposób na rozluźnienie ciała.
Podczas treningu siłowego włókna mięśniowe ulegają mikro urazom, skracają swoją długość i tracą elastyczność. Nigdy nie zastanawiałaś się dlaczego mocno umięśnieni mężczyźni wyglądają jakby nosili cały czas telewizory pod pachami? Między innymi właśnie dlatego! Bardzo ważne jest rozciąganie się po treningu, a najlepszą opcją jest rolowanie ciała i następnie rozciąganie go. Systematyczne rozluźnianie mięśni usprawni ich regenerację po treningu, utrzyma ich mobilność i elastyczność.
Rolowanie na cellulit
Automasaż wykonywany regularnie dobrze wpływa na ukrwienie i poprawę jędrności skóry. Dzięki takiemu zabiegowi możesz pozbyć się cellulitu. Zobaczy też moje inne (sprawdzone) sposoby na pozbycie się cellulitu.
Codzienne wykonywanie automasażu da widoczne efekty w postaci rozluźnionych mięśni, zmniejszonego napięcia i sztywności.
Jaki wałek wybrać?
Wałki różnią się wielkościami i przede wszystkim twardością. Te twardsze przeznaczone są dla osób zaawansowanych lub do terapii leczniczej, a te miękkie do automasażu lub treningu wzmacniającego. Najlepiej jest zacząć rolowanie od wałka miękkiego i zmieniać stopień twardości wg. potrzeb i zaawansowania.
Kiedy się rolować – Przed czy po treningu?
Można rolować się przed treningiem, będzie to świetny element rozgrzewki który pobudzi krążenie. Następnie należy przejść do rozciągania dynamicznego. Rolowanie powinno być lekkie i obejmować wszystkie partie mięśni.
Rolowanie po treningu to świetna opcja na rozluźnienie mięśni i przyspieszenie ich regeneracji. Dla osób, które nie wiedzą jak się rozciągać, nie lubią tego robić – rolowanie jest świetnym substytutem.
Jak się rolować?
Rolowanie polega na obciążeniu wybranej partii mięśniowej własnym ciężarem ciała na wałku, a następnie przerolowanie całej długości pasma. Siła, jaką dociążamy wałek wpływa na intensywność masażu. Czas rolowania jednej partii mięśni nie powinien przekraczać 3 minut. Możesz zacząć od 8 powtórzeń każdego ćwiczenia.
Dobrze jest rolować wszystkie mięśnie i starać się nie omijać punktów spustowych, czyli miejsc w których czuje się duży ból. Jeśli jesteś początkująca roluj te miejsca delikatniej. Należy omijać strefy podkolanowe, kości i części ciała, gdzie nerwy są blisko skóry.
Czy rolowanie może zaszkodzić? Przeciwskazania:
– krwiaki
– siniaki
– słabe naczynia krwionośne skłonne do pękania
– skręcenia
– świeże urazy
Mam nadzieję, że zachęciłam Was do tej formy treningu i wypróbujecie tą formę rozluźnienia mięśni na sobie! Próbowaliście już rolować swoje ciało? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
7 Responses
Niestety mam skłonności do pękania naczynek ;/
Super, nie słyszałam o tym wcześniej 😀
Nigdy nie słyszałam o tym ale bardzo mnie to zainpsirowało. Super pomysł. Będę musiała zacząć praktykować.
Zauważyłam, że coraz więcej osób decyduje się na tego rodzaju "ćwiczenia". ja jeszcze nie próbowałam, ale chyba w końcu również powinnam o tym pomyśleć 😉
Wałek jest świetnym rozwiązaniem dla osób regularnie ćwiczących oraz do ćwiczeń rehabilitacyjnych. Przy rolowaniu obolałych mięśni najważniejsze to wykonywać ćwiczenie dłużej, żeby rozbić dobrze punkty bólowe mięśnia.
To fakt rollery nie raz ratowały mi skórę. Są bardzo dobre na zakwasy czy zmęczenie mięsniowe albo na luźną niedzielę gdzie łączę rozciąganie z rollowaniem. Polecam również matę z kolcami na bóle pleców ratuje z każdej sytuacji ale trzeba się początkowo przyzwyczaić do bólu.
Słyszałam dużo dobrego o tych matach 🙂