Ogłaszam nowy cykl na blogu!! Co miesiąc wybiorę 5 produktów, które zrobiły u mnie furore w ostatnim czasie – będą to produkty spożywcze, naturalne kosmetyki, gadżety domowe i wszystko co aktualnie wpisuje się w kontent stylowo i zdrowo, i jest godne polecenia. Koniecznie dajcie znać, jak podoba Wam się ten wątek.
Na wrzesień przygotowałam dla Was proste propozycje! Dajcie znać w komentarzu czy je znacie!
1. Przyprawy ecodimenta
Właśnie skończyła mi się przyprawa uniwersalana od ecodimenta i dopiero teraz zrozumiałam ze nie znam lepszej przyprawy niż ta. Przed chwilą zamówiłam kolejną, tym razem nie tylko dla siebie. Zdrowe przyprawy od teraz będzie używała także moja Mama (w końcu)! Uniwersalna przyprawa ecodimenta świetnie sprawdza się do potraw, gdy nie mam pomysłu na nic konkertnego. Lubię ją bo nie ma sztucznych aromatów, dodatków i mogę stosować ją z czystym sumieniem, a posiłki są aromatyczne i po prostu smaczne. Swego czasu recenzowałam dietę pudełkową od E-codimenta i wszystko możecie przeczytać TUTAJ.
2. Banany
Banany są bardzo niedoceniane. Niektórzy będąc na diecie zupełnie wykluczają je z menu, za sprawą dużej ilości cukru. A to po prostu największa głupota. Banany mają dużo potasu, zawierają także witaminę A, żelazo oraz fosfor. Są idealną przekąską, zawierają błonnik, który jest niezbędny do prawidłowego trawienia.
To moje uzależnienie! W mojej obecnej diecie każdego dnia jest 1 lub 2 banany, za to właśnie kocham moja dietę! Jak jeść banana 😀 zobaczcie poniżej!
3. Izolat białka Extensor
Po wakacyjnej przerwie wróciłam na siłownie. Mam konkretny plan treningowym i cel, który chcę osiągnąć, ale żeby to zrobić nie wystarczy sam trening, ważna jest dieta. Dieta to 70% sukcesu, a żeby osiągnąć mój cel potrzebuję trochę więcej białka niż zwykle jadam. Posiłki mięsne zamieniam na roślinne z dodatkiem „naturalnego” białka. To świetna alternatywa do wegetarian. Białko dodaję do koktajli lub przygotowuję z niego batony proteinowe. Smaczne i nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że zdrowe. Takie bezsmakowe białko jest nie ma w sobie słodzika, aromatów i sztucznych dodatków smakowych. To czyste białko wysokiej jakości. Może nie do stosowania na co dzień, ale jako dodatek przy zwiększonym zapotrzebowaniu na białko.
4. Temperówki do warzyw
Co prawda mam Benriner Spiral Slicer – to świetne urządzenie, które zrobi warzywny makaron nie tylko z marchewki, ogórka czy cukinii, ale w zasadzie z każdego warzywa – ziemniaka, batata, buraka, papryki itp. Czasami jednak potrzebuje zrobić makaron z 2 marchwek, czy 1 cukinii. A że jestem w kuchni za minimalizacją zmywania naczyń i czasu przygotowania posiłków wybieram zazwyczaj drogę na skróty. Te temperówki to właśnie taka droga na skróty – otwieram szufladę wyciągam temperówkę i w 2-3 minuty mam gotowy makaron, bez zbędnego szukania po szafkach przyrządu, rozkładania go i co najgorsze mycia.
5. Szczotka do masażu
Szczotkowanie ciała na sucho to w ostatnim czasie gorący temat! Dostałam od Was mnóstwo zapytań o szczotkę i o to jak się sprawdza. Więcej o tym pisałam we wpisie o gładkich nogach i na Instagramie.
Wierzę, że moje por-zdrowotne must have na wrzesień Wam się podobają! Za miesiąc kolejna porcja dobroci 🙂 mam nadzieję, że będziecie czekać z niecierpliwością.
11 Responses
Raz zasłyszałam, że banany nie są aż takie zdrowe i powinno się je ograniczać. A to jak widać straszna głupota. Ostatnio jem ich mniej bo latem było więcej innych owoców, ale znów wrócę do ich częstszego jedzenia 🙂
Banany mogą być zanieczyszczone pestycydami. Są często dość mocno "zakonserwowane", ze względu na to że muszą pokonać bardzo daleką drogę do nas. Ale nie popadajmy w paranoje, lepiej zjeść jako przekąskę banana zamiast batonika. Będzie zdrowiej i smaczniej
Tu masz całkowitą rację. Ale tak się zastanawiam jak banany mają grubą skórę i wiadomo, że ją ściągamy to do środka też mogą przejść pestycydy?
Niestety mogą 🙁
Banany jem cały rok, dosłownie codziennie 🙂
O przyprawie nie słyszałam, ale chętnie zerknę, bo jestem ciekawa 🙂 A jeśli chodzi o temperówki do warzyw, to sama dostałam jedną od mamy (była jakaś promocja w Lidlu) i muszę niedługo przetestować 🙂
ja ma tak samo z bananami jak Ty 😉 Mimo iż nie mam żadnej diety, ale zamiast czegoś słodkiego po prostu wolę zjeść banana 😉
Obserwuję z wielką chęcią i zapraszam do siebie : https://kobiecomania.blogspot.com/
Ciekawe produkty. Zainteresowała mnie ta szczotka do masażu 🙂
Banan moja ulubiona przekąska. Nie każdy lubi, ale każdy doceni wartości odżywcze 😉
Ciekawe produkty – które warto wypróbować. Lubię takie wpisy 😉
A ja nie o bananach 🙂 Temperówka to mistrzostwo. Dzięki niej przekonałam się do marchewki, z którą nigdy nie było mi po drodze. Szczotkowanie to moje odkrycie sprzed lata. Cały czas szczotkuję ale zwykłą szczotką, nie elektryczną.
Bardzo fajny artykuł!
Ogólnie to bardzo fajnie blog prowadzisz 😉